Mój wiersz

"Uważam ,że czasem człowiek potrzebuje ciszy,
spokoju, pustki, mając dużo przyjaciół...
nawet oni czasem niewystarczją,aby pocieszyć,pomóc
człowiek idzie jakby na nitce nad przepaścią z myślą,że ona w każdej chwili może się
przerwać a wtedy..

Mam jeszce dużo, ale ten jest najładniejszy oczywiście inne też są dobre ale ten naj naj.

Dydek poprawiłam błędy ortograficzne , interpunkcujne i duże litery - MM

Fajny ale dużo błędów ort.Nie chcę cie obrażać ale to z lekka obrzydza twój wiersz.

Julka, ja rozumiem, że wolność sałowa i swoboda twórcza, ale te orty... mogę je poprawić? A najlepiej, jakbyś sama poprawiła... a tak poza tym, to trochę dziwny, ale to nic Smile

oryginalny ale fajny

No bardzo ładny, ale chyba wole takie bardziej rymowane, albo, że tak powiem "bardziej białe"...

Mi się bardzo podoba. Błedy to nic wkońcu jesteś dyslektykiem ale możesz się postarać pisać dobrze. Nie jest absolutnie dziwny ja go przynajmniej rozumeim na swój sposób.

Każdy ma inny charakter...

Do pierwszej notki:potrzebuje piszę się przez RZ ale to taki szczegół.....

Taki wiersz nie jest zły. Każdy wiersz jest inny i każdy wiersz jest na swój sposób dziwny i normalny. I każdy wiersz inaczej rozumie, więc nie wolno narzucać: ten wiersz masz rozumieć tak i tak, bo ja go tak rozumiem (a w ten sposób mamy opracowanie iersza na polski, co jest głupie).

Szczerze mówiąc cały czas się powtarzamy.Ciągle o charakterze.Kazdy jest inny i kurde znudził mi się ten temat.Nic nie ma ciekawego bo tylko o charakterze utworu

tak ale na tym temacie piszemy swoje wiersze a nie krytykujmy ale dzięki za pochwały
ale jest mi przykro że jesteście tak wygadane aż do bólu !!!!!pa

Fajny,hmmm... ale taki nie wierszowaty

Z tym się zgodzę, Jumper.

Julka, jak przeczytałam wiersz, to co mam zrobić? Zwykle się go w jakiś sposób ocenia: czy się podoba czy nie. No ale skoro nie chcesz usłyszeć zdania innych ludzi o swoich wierszach...

Tym razem całkowicie zgadzam się z Aranci"ą.

To chyba pierwszy raz w życiu się z niązgadzasz. Zapomniałam, że miałam być dla ciebie miła Smile

Wysłany: Czw 18:31, 30 Mar 2006

wiersz ładny żeczywiśće jest w nim coś dziwnego ... ale każdy piśzę inaczej i wierszy nie można ująć w klamry ten jest dobry bo jest normalny tan jest inny i jest zły, treść jego jest zrozumiała ... Dydka trzeba też zrozumieć krytykę Smile

Wysłany: Czw 20:02, 30 Mar 2006

Wiersz można ująć w klamry - nie powiesz mi chyba, że rymy częstochowskie są świetne, prawda? Poza tym, rozumiem, że ktoś może być dysortografem, ale, na litość borską, wiersz to wiersz i nie powinien - ba, nie może! - być z błędami. Od czego jest Word?

Wysłany: Pią 14:34, 31 Mar 2006

Niekoniecznie trzeba pisać w Wordzie, a każdy wiersz ma coś dobrego. Nawet rymy częstochowskie. A co do pisowni powinniśmy się starać pisać dobrze, ale wiesz Olga myślę, że Julka nie będzie siedzieć przed słownikiem żeby tu dobrze napisać wiersz czy coś takiego. Ja staram się ją zrozumieć i wydaje mi się, że one po prostu nie dostrzega błędów w tym co napisała więc nie będzie tego poprawiać.

Wysłany: Pią 17:47, 31 Mar 2006

Nie dostrzega, okej. Ale to, że jest dyslektykiem - i nie mówię tu akurat o niej, to może być każdy inny - nie zwalnia jej z chociażby prób nauczenia się podstawowych zasad ortografii. Rozumiem, że nie musi wiedzieć jak pisze się gżegżółka, czy coś, ale... no jednak hur nie jest zbyt inteligentnym błędem.
Wiersz to jest element tak zwanej twróczości. Czasami, poprzez celowe zabiegi może "zdażyć się" błąd ortograficzny (chociażby jeden z moich - "Niepowinno"). Nie, nikt nie jest święty, ale mimo wszystko, jesteśmy Polakami, mówimy po polsku, piszemy po polsku, więc coś nas zobowiązuje.

Nie, nie trzeba pisać w Wordzie, ale jeśli ma się problemy z ortografią radzę, by docelowo tekst trafiał do Worda. Tak jest lepiej, dla odbiorców i autora.

I nie sądzę, aby rymy częstochowskie miały coś w sobie dobrego.

Ja też twierdze, że się powinno nauczyć podatawowych zasad ortografji, ale to już kogoś sprawa. Nie ważne.

No właśnie. A są osoby, które myślą, że jak są dyslektykami to wszystko im wolno. A tak nie jest.

Wiesz, że mi tego nie musisz mówić bo ja to słyszałam ok 20 tysięcy razy moimo, że nie jestem dyslektykiem, a to chyba im powinnyście to mówić, bo ja was wszystkich już przestaje rozumieć.

Bazarku, ale akurat błędów nie robisz. A Julka robi.
Poza tym Julka tu wchodzi daje wiersze i oczekuje od nas, że powiemy, że to co pisze jest cudowne. A tak nie jest, niestety. Jest po prostu nieodporna na krytykę. I tyle.

A ja ci powiem, że ty też często nie jesteś odporna na krytykę, ale nie zawsze i jak zawsze to podkreślam to tylko moje zdanie. I naprawdę nie chce być nie miła tylko to jest moje zdanie.

Bazarku, akurat Ci powiem, że nie jesteś świadkiem, jak inne osoby mnie krytykują. Akurat przyjmuję krytykę bez wrzasków.

Czasem jestem, ale to taki szczegół. W końcu chodzę z tobą do szkoły...